W ostatnim czasie Polacy są coraz bardziej mobilni, przez co więcej czasu spędzają poza domem czy mieszkaniem. Mienie pozostawione na czas nieobecności lokatorów jest podatne na zalanie i inne zagrożenia. Nie zawsze można zapobiec nagromadzeniu wody w pomieszczeniu, ale przewidzieć taką ewentualność już tak. W wyborze odpowiedniego produktu ubezpieczeniowego przyda się skorzystanie ze specjalistycznego rankingu.
Gwałtowne zmiany pogody mogą mieć niekorzystny wpływ na stan techniczny nieruchomości. W okresie wiosenno-letnim wyładowania atmosferyczne i związane z nimi anomalie są na porządku dziennym, dlatego odpowiednia polisa z pewnością będzie przydatna. Zwłaszcza, że nie jest wydatkiem symbolicznym w skali roku.
Regułą wśród właścicieli nieruchomości jest wzrost zainteresowania ubezpieczeniami mieszkaniowymi dopiero w czasie wzmożonego występowania zjawisk atmosferycznych takich jak silny wiatr, deszcz czy burze. Po ustaniu zagrożenia wszystko wraca do „normy”, a właściciele domów i posesji liczą, że i kolejnym razem żywioł ominie ich dobytek. Takie myślenie jest jednak błędne i bardzo krótkowzroczne.
Cesja polisy to nic innego jak przeniesienie prawa do otrzymania odszkodowania na bank udzielający kredytu. Bank w ten sposób otrzymuje zabezpieczenie umowy kredytowej, a z drugiej strony ubezpieczony jest chroniony na wypadek powstania szkody czy zdarzenia, które uniemożliwia mu spłacanie rat pożyczki.
Jedną z najczęstszych przyczyn braku posiadania polisy jest niedostateczna wiedza związana z wysokością składek. Wielu potencjalnych nabywców takiego ubezpieczenia obawia się wysokich opłat za ochronę finansową posiadanej nieruchomości. Czy słusznie?
Zawsze przed podpisaniem umowy ubezpieczeniowej klient posiada możliwość wglądu do Ogólnych Warunków Ubezpieczenia danego produktu. Szczegółowy zapis tego dokumentu różni się w zależności od Towarzystwa Ubezpieczeniowego, jednak pewne elementy OWU są niezmienne. To właśnie im należy poświęcić najwięcej uwagi.